Jesienna pogoda ma dość negatywny wpływ na stan techniczny Naszego roweru.
Dlaczego tak się dzieje? Służymy pomocą.
Niezależnie czy jest to rower górski, rower crossowy czy rower turystyczny. Niezależnie jakiej marki, większość rowerów zbudowana jest z tych samych komponentów, tych samych mechanizmów.
Co tak na prawdę się dzieje z Naszym pojazdem w trakcie jesiennej, czasami deszczowej trasy rowerem. Przede wszystkim wypłukujemy smar. Czy to smar na łańcuchu, w piastach czy łożyskach podlega naturalnemu zużyciu i rozpuszczeniu. Rower który jest stale eksploatowany zużywa ten smar nieco szybciej. Co się dzieje gdy tego smaru braknie? Łożyska są zbudowane z kilku do kilkunastu metalowych kuleczek poruszających się po metalowej bieżni.
Metalowych kuleczek? Po metalowej bieżni? Tak, oznacza to iż posiadanie łożyska bez odpowiedniej ilości smaru powoduje działanie bardzo podobne do pocierania papierem ściernym po jakiejkolwiek powierzchni.
Co to oznacza dla roweru? Oznacza to większe opory toczenia, „fachowy język”, w potocznym języku rower po prostu ciężej jedzie. Brak smaru wewnątrz oczek łańcucha powoduje szybsze zużycie napędu.
Kolejnym powodem przez który Nasz rower nie jest najlepszej świeżości są linki i pancerze. Deszcz i błoto które dostaje się na linki przy zmianie biegów czy użyciu hamulca dostaje się do środka. Niby nic wielkiego? Prowadzi to jednak do pordzewiałych linek i pancerzy. Miałeś sytuację kiedy biegi ciężko zmienić dźwigienką? Klamka hamulcowa która ciężko się naciska? Typowy problem zardzewiałej linki lub pancerza.
Co jeśli taką klamkę która ciężko chodzi, czy dźwigienkę od zmiany przerzutek naciśniemy o kilka razy za dużo?
W najgorszym przypadku złamiemy zapadkę która odpowiada za charakterystyczne kliknięcie przy zmianie biegów, wtedy nie pozostaje nic jak tylko wymiana. Klamka hamulcowa zaś ma małą sprężynkę która pozwala klamce wrócić na pierwotną pozycję przed naciśnięciem. Uszkodzenie jej powoduje brak tego powrotu lub bardzo bardzo powolny.
To dopiero część elementów która może powodować pogorszenie stanu technicznego Waszego roweru w trakcie jesiennych przejażdżek, moglibyśmy lać wodę jeszcze przez długi czas.
Jaki jest jednak cel tego artykułu? Jeśli ktoś się jeszcze nie domyślił, uświadomienie użytkownika o nie przekraczaniu interwałów serwisowych. Systematycznie zadbany rower będzie służył znacznie dłużej oraz znacznie lepiej niż zaniedbany i niedopieszczony.
Nie potrafisz zrobić takich rzeczy sam? Nie masz zmysłu technicznego? Nic nie szkodzi, Nasze drzwi do serwisu są zawsze otwarte, a Nasza obsługa nada Twojemu rowerowi nowe życie i zadba żeby przywrócić mu lata świetności.